Fantasy

No wiecie gry RPG łączą sie w bardzo duzym stopniu poza paroma wyjatkami z działem literatury takim jak FANTASY noe więc pomyslałem że założe taki skromny temat o tym rodzaju literatury który ja i Sieter uwielbiamy i mysle że jest tu więcej takich miłośników Smile

no wiec moja przygoda z Fantasy rozpoczeła sie od tego że na pewnym uzdrowisku dostałem od kumpla do czytania Harrego Pottera i powiem wam że mimo moich 16 lat lubie ta ksiazke i czekam na ostatni tom. Jednak po przeczytaniu kilku książek o Harrym chciałem więcej i pożycvzyłem od Sietera Hobbita ksiażka cudowna. Następnie przeczytałem cała powieść Władca Pierścieni Smile

w tej chwili czytam ją 5 raz Very Happy

Niedawno zakupiłem ksiązke pod tytułem Eragon również códowna polecam wszystkim którzy lubią Fantasy Smile

Eragon pierwsza część jest b.dobra 2 już trochę gorsza, hobbit to majestrzyk i moim zdaniem nawe WP się nie umywa do niego, to był całkiem inny styl pisania Tolkienia..

Ja zacząłem też od hp, później Tolkien (Hobbit i Władca pierdzieli). Teraz czytam Sapkowskiego.

Ja też lubię fantasy, tyle że zacząłem czytać tego typu książki już dawno temu i zaczynałem od takich mniej znanych , władcy pierścieni ani wiedźmina nie czytałem ale czytałem wiele innych fajnych tytułów (np. "Smoczy rycerz" , "Waylander" i pełno innych , nie pamiętam już za bardzo jakich). HP też czytam i mi się podoba ale wolę inne fantasy... Ale i tak najlepszy jest Pratchett , jego Świata Dysku nic nie przebije Smile

. Kto nie czytał niech przeczyta , bo jego ksiązki to genialne połączenie humoru i fantastyki. A poza fantastyką czytam też książki science fiction , te od phillipa dicka są genialne.

Ja czytałem także HP, całkie dobry- ale klasą jest seria Conana, zwłaszcza autorstwa samego Howarda, przeczytałem na razie 3 części i chcę więcej...

Kurde nie mogę pochwalić się takimi osiągnięciami w czytaniu. A szkoda, bo warto. Sad

Ja czytałem tylko HP 1-6 , władca pierścieni(3tomy)teraz czytam 3 raz.

HP (wszystkie tomy) - po 4 razy
WP (jw.) - 5 razy
Pratchett (Świat Dysku) - wszystkie prawie z serii (2-3 brakuje w bibliotece)
Pratchett (Dysk) - właśnie czytam
Pratchett (Wolni Ciutludzie i Kapelusz pełen nieba) - kończę KPN
Hobbit - 2 razy

No, to chyba wszystko XD jak coś to dopiszę ^^

A, no tak. To nie książki, a poradniki, ale... obcykana większość poradników D&D, pare Wiedźmina, Warhammera i Neuroshimy... ale to nie książki (piszę gwoli ściasłości xD)

Mnie tylko dziwi jak przeczytałeś wszystkie tomy HP?
Niemożliwe żebyś przeczytał wszystkie 7(7 jeszcze nie wyszedl)

Widzę, że nie tylko ja lubię czytać książki kilka razy. Dobra rzecz, bo można lepiej zrozumieć rzeczy, które się przegapiło zajmując się fabułą.

A powiedz mi, Sullivanku, czy musisz się czepiać błahostek?

Dobra mniejsza z tym, Dreod miał rację przeczytał wszyskie 6 bo tyle tylko jest!
7 będzie kiedyś ale go nie ma.. to i ja wypiszę to co pamiętam.

Władca Pierścieni 3 tomy)
Hobbiy
Silmalirion
Niedokończone opowieści (2 tomy, 3 nie dostałem nigdzie)
Kowal z przylesia wielkiego
Wiedzmin ( 2 tomy)
Dzień smoków północy
Dzień smoka czy jakoś tak ze świata warcrafta..
Diablo (pierwsza część napisana przez Kanaka)
Eragon i Najstarszy
Conan(wojownik, z cimerii, niszczyciel)
Harego Pottera też wszystkie 6 częsci (czytałem też Bary Totera kawałek ale to badziew..)
Legenda - ostatni tom przygód Drussa
Jednym Zaklęciem (ksiązka super)

I może jeszcze kilka innych których naprawdę dokładnie nie pamiętam, ale klasą samą dla siebie i moją najlpeszą ksiązką fantasy pozostaje jak zwykle "Hobbit".

Sieter napisał:

Dobra mniejsza z tym, Dreod miał rację przeczytał wszyskie 6 bo tyle tylko jest!
7 będzie kiedyś ale go nie ma.. to i ja wypiszę to co pamiętam.

Władca Pierścieni 3 tomy)
Hobbiy
Silmalirion
Niedokończone opowieści (2 tomy, 3 nie dostałem nigdzie)
Kowal z przylesia wielkiego
Wiedzmin ( 2 tomy)
Dzień smoków północy
Dzień smoka czy jakoś tak ze świata warcrafta..
Diablo (pierwsza część napisana przez Kanaka)
Eragon i Najstarszy
Conan(wojownik, z cimerii, niszczyciel)
Harego Pottera też wszystkie 6 częsci (czytałem też Bary Totera kawałek ale to badziew..)
Legenda - ostatni tom przygód Drussa
Jednym Zaklęciem (ksiązka super)

I może jeszcze kilka innych których naprawdę dokładnie nie pamiętam, ale klasą samą dla siebie i moją najlpeszą ksiązką fantasy pozostaje jak zwykle "Hobbit".

ha sieter... ja tez uwielbiam hobbita... pozatym reszte czescie władcy pierscieni... i ofkors eragon Smile

... hp tez przeczytalem.. tylko dlatego by zbic czas Razz

Widze że ziom z Ciebie tej samej krwi co ja Wink

>

Sieter napisał:

Widze że ziom z Ciebie tej samej krwi co ja Wink

>

no a jak...ostatnio tez dorwalem ciekawa ksiazeczke... hmm wstep do beyond divinity Razz

OO ta co przy beyondzie była?

Sieter napisał:

OO ta co przy beyondzie była?

nio alez oczywiscie Smile

nadal mam oryginal w domu Smile

Ej, to nie ma bata, muszę to przeczytać.

A ja wlasnie zaczalem Hobbita... jak narazie w 2 dni jestem na polowie, a tak mi wmawiali, ze sie wolno czyta Razz

Sartorius napisał:

Ej, to nie ma bata, muszę to przeczytać.

hehehe... jak skonczysz mozemy sie wymienic spostrzezeniami.. bueheheheh Razz

Sartorius co? Hobbita? Je to naprawdę warto!

Hobbita już dawno czytałem Mówię o wstępie do BD, o którym mówił Demi.

W miarę ciekawa książka... jak dla mnie ciekawsza niż sama gra XD

Dreod napisał:

W miarę ciekawa książka... jak dla mnie ciekawsza niż sama gra XD

hmm fajnie napisane to fakt Smile

...

Sam zacząłem ja teraz czytać, powiem że już na początku naprawdę jest good.