Siemka mam probrem z przesciem jednego mnonentu w grze.A manowicie zaraz po wyjsciu z cytadeli jestem na jakiejs wyspie i nie moge z niej uciec.Prosze o pomoc.
KrissDeValnor
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Hoho kolego jeżeli to jest sam początek drugiego aktu to masz zasadniczy problem hehe. Radzę Ci, abyś nie uciekał tylko z wszystkimi na tej wyspie wśród lawy porozmawiał, a zwlaszcza z chochlikami:). A już najlepiej będzie jeśli uwolnisz jednego z nich z pewnego parszywego miejsca. Problem rozwiąże się sam . Powodzenia
Gość
Wysłany:
Nie 9:09, 17 Wrz 2006
hehe ludzie maja problemy... poprostu musisz pogadac z kazdym kogo spotkas, i uwolnic pewnego impa.. jak to zrobisz... juz dalej sobie poradzisz
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Powodzenia
