bitwa...

No dobra, Dreod. To zazczynamy od początku.

A więc Gościu z ars magicana nie chciał kupić tej laski.

Sartorius napisał:

No dobra, Dreod. To zazczynamy od początku.

A więc Gościu z ars magicana nie chciał kupić tej laski.

hmm oftopic... bede karał Razz

Chciałbym zauważyć, że to dział po godzinach, więc można ofttopicować Razz

Dokładnie, pisać tu mozna co tylko w głowie piszczy w końcu po to założyłem ten dział.

Wiesz, co? Może lepiej nie będę pisał wszystkiego, co mi w głowie piszczy, bo was zadziwię moim zboczeniem... Razz

macio zaatakował satoriusa piszczeniem głowy przez co on dostał wstrząsu mózgu Razz

Niestety on nie miał mózgu, macio. Więc ten w odwecie zaatakował go z piąchy w krocze...

macio miał stalowe krocze więc satoriusowi odpadła ręka - ale skąd mógł wiedzieć Smile

w końcu nie ma mózgu Wink

Naszczęście Sartorius zamiast zwykłej ręki miał przerażającą, gumowo-metalową atrapę ręki Stalina, więc przylutował ją z powrotem i walnął macia tak mocno, że jego metalowe krocze się wgniotło, i coś tam uszkodziło...

tym razem satoriusa odrzuciło na 20000kilometrów a jego ciało nadawało sie na ostry dyżur w szpitalu ponieważ macio przy***rdolił satoriusowi ze 100tonowych butów zanim on wykonał swoje uderzenie Razz

Ale macio miał tak ciężkie buty że ich nie podniósł(a kopnął w marzeniach)
i noga mu odleciała z przeciążenia i przyciepił se rułe z odkurza która była o pół krutrza od 2 nogi i gdy tylko zrobił 1 krok przewalał się

A co z pl4stekiem... dawno nie pokazywal sie w tej okolicy, wiec uzyskal status uchodzcy czeczenskiego i dostal obywatelstwo Ugandy i zameszkal na Wyspach KANARyjskich...

w tym miejscu macio odrabuje nogi sullivanowi i przyczepia je sobie po czym zamienia plastka w rasiaka Razz

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE, krzyczy pl4stek, ktoremu nogi coraz bardziej zaczynaja zamieniac sie w kłody, a na lewym kolanie wyrusł mu wielki sęk. Kopnal nim macia, przez co zlamal mu trzy zebra, kosc ogonowa i kosc strzalkowa w 3 miejsach... 4 miesiace uziemienia dla macia...

macio rzucił zaklęcie odnowy i wszystko mu sie zregenerowało oraz przywwował zawsze chętne do pomocy elfy które nie cierpią rasiaka więc wysłały plastka w 88-wymiar (przewidywany powrót w następnym poście =) ) macio rzuca na siebie czar ochronny i przechodzi do pozycji obronnej czar może zrzucić jedynie min. 31 userów którzy będą na forum w tym samym czasie =)

A pl4stek spotkal tam swoja girlfriend [dlugo noga, piekna dziewczyne o inteligentnym spojrzeniu i duzych oczach :] ] wiec pozostanie tam na dluzej, bo wlasnie zamowil wodne lozko ;]

Sullivan pojechał na wózku inwalidzkim do domu macia odciał mu pierw nogi przygleił je kropelkąm(nikt mi ich już nie oderwie)i posiekał macia tasakiem(z postala apocalipisa weekend)na sok maciaciowy

girlfriend plastka okazała się potworem na (nie)szczęście dla plastka otworzył tunel czasoprzesztrzenny a na jego drugim końcu stał macio i czekał na plastka Razz

plastek przechodzi przez tunel a macio w tym momęcie wysyła meteor Razz

plastek sie od niego odbija i ląduje w mordzie swojej dziewczyny Smile

ta go przeżuwa i wydala poprzez tunel macio robi zwinny unik i kupa trafia w sullivana Razz

tak powstały krowie placki Razz

macio zamyka tunel zanim babsztyl przez niego przejdzie:P
jak wspomniałem chroni mnie czar ochronny więc nic mi nie zrobicie Razz

(sull - wiem co to za link więc postaram sie ci nabic troche żywności)

Na szczęście sullivan miał pierścień(huhu od początku forum go mam Smile

)
i odbiła się od sullivana kupa i trafiła w macia(jego czar ochronny słabnoł)

sull zapomniał że jego pierścień dawno nie istnieje a ta sytuacja z odbitą od niego kupą przyśniła mu się Smile

a elfy nie cierpią krowich placków więc wrzuciły ową kupę do pojemnika z napisem " sprzątaj po swoim babsztylu" Smile

macio zapomniał że sullivan odzyskał pierścień(a ten post nademą mu się przyśnił)

sullivan znowu marzy Razz

wkońcu macio zamienił pierścien w pierdziela który dodaje po 1000 do każdej statystyki który sie tylko macia słucha

Ale macio niewiedział że on NAPRAWDE SŁUCHA TYLKO SULLIVAN i kiedy go przemienił znów się odmienił i pierścień rozerwał macia(i tak się stanie z każdym który będzie go próbował ukraść)

macio zamienił sie w ducha i... rzucił czar błyskawica na sullivana, a potem wywalił go do DOSU Razz

macio z ulgą spejcalnym zaklęciem powrócił do świata żywych i rzucił na sulla taki czar że zawsze jak założy zbroje to go wywala do DOSU Razz

(tyczy sie pasów, pierdzieli hełmów itd. ) a macio zrucił 1000 razy na siebie czar ochronny więc nic mu nie zagraża Razz

Niestety, zbyt dużo czarów, to jak przedawkować narkotyki. A więc macio miał odpał i poszedł do dziewczyny plastka, która przeżuła go i wysr*** na chodnik. Zarąbało spaloną benzyną. TAAK!! MACIO MIAŁ W KIESZENI BUTLĘ Z BENZYNĄ< N WYPADEK< GDYBY ZASCHŁO MU W THAWICY!!! Potwór explodował i trafił wszystkich kawałkami zwłok, oprócz Sartoriusa.