Najlepszy RPG

jak dla mnie gothic to gra która zasługuje na takie wysokie miejsce bo ie w nia dobrze gra

Gothic może dobry, duzo mozliwosci ale jak dla mnie ZA MALY ŚWIAT!!
(szczególnie gothic 1, gothic 2 ujdzie, ale za to czytalem ze gothic 3 ma olbrzymi swiat Razz

)

Nie lubię gothica Smile

Sam nie wiem czemu Razz

3 na pewno nie kupię ( nawet by mi nie poszła na razie ). W Fallouta nie miałem okazji pograć, chociaż chciałbym Smile

Baldurs Gate też nie grałem... Smile

Diablo grał dużo mój tata jak byłem mały. Kupił nawet 2 z dodatkami ale mało grał ( brak czasu ). Co do NN to nie podobał mi się samouczek na początku :p Nawet nie przeszedłem go bo mi się nie chciało ( nie jestem cierpliwy ).

No i tak... Divine The Best!

Zaznaczyłem Gothic.

Gothic I to gra, mimo, że stworzona przez całkowitych amatorów, jest doskonała pod każdym względem. No, prawie każdym, bo trochę bugów jest. Ta muzyka, ta grywalność, ten świat, ten KLIMAT! To poczucie na samym początku, że jesteśmy sami i każdy może nam dać tęgie wciry, rzuceni w wir rywalizacji między Obozami... I trzeba się znaleźć, zacząć nowe życie. Dopiero później wkrada się wątek Śniącego... Nie jest tak, że już na początku naszego awatara w samych gaciach od razu uważa sięza bohatera, jako jedynego zdolego powstrzymać armię zUa. Dla mnie 10/10.

Gothic II też jest doskonałą grą. Bardzo poprawiona grafika (ach, ta droga z wieży Xardasa do miasta!) i system walki, dzięki któremu nareszcie z przyjemnością i prostotą możemy operować mieszem, łukiem i magią. Klimat tez nie najgorszy, ale trochę przesadzono z kolorowością Khorinis. Trochę za słodko... Ale w Górniczej Dolinie klimat powraca z więlką siłą. Niestety fabuła jest najsłabszą częścią składową gry. Od razu Xardas mówi nam, że trzeba zaciukać Smoki. I w ten sposób zdradzana jest nam prawie cała fabuła gry. Twórcy mogli zrobić tak, że Xardas mówiłby nam, że w Dolinie zalęgła się wielka armia Zła, ale nie jest pewien kto/co nią przewodzi... Hagen wysłałby nas do Doliny po raport do Garonda i przy okazji możemy dowiedzieć się, kto stoi na czele przeciwnika. I to byłby szok, że gdy idziemy ciemnym bagnem, spodziewając się potężnego nekromany lub Orka, a tu Smok nam ogniem w twarz! Parę dialogów zmienionych i jaka różnica... Dla mnie 8/10

Noc Kruka jest o wiele lepsza od podstawki. Dodaje wspaniałą linię fabularną, genialny klimat i poprawioną grafikę. Dla mnie 9/10.
Gothic III stanowi dla mnie zagadkę... Gdy w niego zagrałem, zadałem sobie pytanie: Co oni do cho**ry zrobili!?! Niby lepsza grafika. Ale całkowicie brzydka, gdyż te krągłości i kolorki nie pasują całkowcie do klimatu serii. Jak wszedłem na polanę pełną kolorowych kwiatków, nie zdzierżyłem i wyłączyłem kompa. Do tego ta optymalizacja... Jest pełno nielogiczności względem poprzedników. Niektórzy znani bohaterowie niezależni zmienieni (Diego i blond włosy!). Smoki (a przecież w Gothic II je przegoniliśmy i zebraliśmy jaja), które były TYLKO w Khorinis. I najważniejszy zarzut: ORKOWIE. Nie będę tu nic pisał, bo straszne bluzgi mi się suną na język. Po prostu zagrajcie. Ta gra nie jest nawet warta 30 złotych... Dla mnie 3/10, za zniszczenie klimatu i rozczarowanie względem poprzedników.

Sullivan -> Ale gdy Gothic I i II został wydany, to wielkośćświata byłą porażająca, a co najważniejsze, nie było PLANSZ LOADINGU (co Morrowind miał).

Ja jestem za Morrowindem.To zdecydowanie świetna gra i pod względem fabuły jak i różnorodności wyboru...można grać tygodniami i nigdy się nie wykona wszystkich zadań jak i nigdy nie zwiedzi się wszystkich lokalizacji.
Oprócz Morka kocham także:
Gothic,Divine,Fallouty,Diabla i wiele wiele innych lecz narazie moim faworytam jest morrowind

Prawda, TESIII: Morrowind to kawał dobrego cRPG. Ale dla mnie jest gorszy (co nie oznacza, że całkowicie ssie!) od Gothic. Czemu? Po pierwsze: grafika. Niby bardziej szegółowa, ale tak pusto jest, jeno popielna pustynia i Pastwiska. Tylko Czerwona Góra wygląda ładnie, ale nie zmienia to faktu, że exteriory są słabe. Walka całkowicie zależy od poziomu umiejętności, a nie od faktycznych zdolności gracza. No i podróżowanie jest trochę żmudne. na początku przynosi wiele frajdy, ale gdy już -enty raz idziemy tą samą dróżką, każdego może dopaść znudzenie (ja zawsze wlepywałem kod na szybkość, ale po dotarciu do celu przywracałem do normy), jeśli oczywiście nie ma tam transportu przez MG, Łaziki lub statki. Dla mnie Morrowind zasługuje na 7/10 ;]

Gothic jak juz mówiłęm jest grą wspaniało lecz najlepszą z tej serii jest część pierwsza, która...tu zacytuje Tadeusza z Hypera...wciągnęła mnie z siłą odkurzacza Razz

a Morrowind z siłą huraganu Smile

Zagłosowałem na Gothic... Smile

A to dla tego, że przy nim spędziłem więcej czasu, niż przy DD... Ale umnie DD ma 2 miejsce Smile

Na Gothica pędze.. bo 1,2 była fajna.. A 3 widziałem u kolegi... I ok Smile

Długo sie zastanawiałem co zaznaczyć... czy DD czy gothica... no ale wkońcu padło na Gothica Smile

Morrowind też fajne Smile

Duża mapa, sprawdzal ktoś plynać caly czas w morze? Ja plynolem okolo 15 minut i nic? Very Happy

Fajny jest tez czar tego martwego czarodzieja przy Scyda Nen, co daje 1000 do akrobatyki ;> , oczywiście żeby z tego skorzystać trzeba mieć ten amulet co daje jeden ziomek, którego rozdzielily te godowe coś tam ^^
I w MorrowindziE jest też troszke za malo potworków i są one za latwe nawet na poziomie +100.... no i często duże, puste i nudne tereny...
Ale jest też dużo plusów, pelno ras, klas, atrybutów, mnóstwo zadań... i nieskończony ocean xD

100 poziom doświadczenia jest zdobyć bardzo trudno, bo już na 25 poziomie kładziemy wszystkich ;] I to jest jeden z poważniejszych minusów. Oczywiście są plugi dodające naprawdę trudne do pokonania stwory i można grać dłużej.
Do użycia tych zwoi Lotu Ikara wcale niepotrzebny nam Amulet Powolnego Opadania z zadania o tych Kogouti w okresie godowym xP . Wystarczy inny zwój, pierścień, napój, cokolwiek, co daje efekt powolnego opadania lub lewitacji.
Co do tego nieskończonego oceanu... Ściągnij Tamriel Rebuilt. Na razie same tereny i puste miasta, ale dodaje prawie całą resztę prowincji Morrowind.

W takiej jednej gildi czarodziejów chyba w Balmorze, jest odrazu w wejściu pelno takich drogich kamieni, wiecie gdzie je można sprzedać^_^?
Bo są sporo warte ;>

Możesz sprzedać parę u Pełzacza, w Calderze, bo ma 10000 sztuk złota i kupuje za pełną wartość.

Ale ja bym nie sprzedawał tego. To są przecież dusze (z czego jedna jest Skrzydlatego Mroku!!!), którymi można zaklnąć broń. Ja kiedyś, na przykład zakląłem Skrzydlatym Mrokiem piescień na 30 obrażeń od ognia i 100 zasięgu ;] . Bomba atomowa normalnie Razz

Lord Crull napisał:

Smoki (a przecież w Gothic II je przegoniliśmy i zebraliśmy jaja), które były TYLKO w Khorinis.

Nie wiem kto citakich glupot nagadal kto niby powiedzial ze smoki byly tylko w
Khorinis?? Przecierz czlowieku one zostaly przyzwane przez Sniacego !!! I nie pamietam misji w kturej mielismy za zadanie wyzbierac wszystkie jaja byla co prawda misja z ta miksturka ale nbic poza tym wez zagraj jeszcze raz uwazniej przejdz 6 razy gre zwruc uwage na szczeguly wtedy cos napisz !! Co do reszty to sie zgodze GIII za swietny nie jest Sad

GI jest najlepszy jak kazdy pierwowzur Smile

hehe zapomniales dodacze Diego ma za**biste bary az do przesady Sad

Skąd mam pewność, że Smoki były tylko w Khorinis? OOne same i Xardas nagadały mi takich głupot (w końcu co oni mogą wiedzieć!). Powidział, że Śniący ostatnim krzykiem kazał przybyć armii Zła (w tym Smokom) DO GÓRNICZEJ DOLINY. A po przybyciu, Smok-Ozywieniec postanowił obrać swoją główną kwaterę na Dworze Irdorath (i to najdalej, gdzie się Smoki zapuściły).
Nigdzie w grze nie pisze i nikt nie mówi, że Śniący coś przyzwał na kontynent. Tak więc twórcy dały straszną plamę, dając Smoki w trzeciej części, gdy wszystkie jaja z wyspy zebraliśmy (i raczej po przybyciu na kontynent nie rozrzuciliśmy po całym świecie z kartką, żeby po urodzeniu polowały na wszystko co żyje...), a jedyne żyjące zabiliśmy.

Moim zdaniem twórcy dały Smoki w charakterze mocnych potworów (jak, np. Cieniostwór w Gothic I), nie patrząc na fabułę poprzedniej części...

Co do Diega masz rację, to nie Diego... A Gorn ma piegi o.0

Nie kloccie sie o historie gothica... kupcie sobie Gothic III i tam jest, moj kolega przynajmniej ma... Książeczkę w której są lata i wydarzenia w świecie Gothica Smile

w tym pakiecie ma też ( z tego co mi mówił ) mapkę krainy gothic III i jakis filmik jak go tworzyli Smile

Dobran nie bede sieklucil nie chce mi sie grunt ze grasz w Gothica Smile

ale racji nie masz

Kanar -> Kto tu ma rację, to bym się spierał ;]
Ale co się będę truł o to, ja wiem swoje ;>
Pewnie powiesz, że Barierę tworzyło 13 magów?

Martix -> E, tam. Filmik to ja widziałem i nie był jakiś szokujący... Dla mnie to wyglądał jak informacje relacji z E3 przedpremierowe wsadzili na płytę...

Wysłany: Sob 20:18, 03 Mar 2007

jak dla mnie najlepszy rpg 50 razy lepszy od wszystkich razem jest Oblivion.W morowind też grałem i prawie przeszłem ale już mało co pamiętam z morrowinda.

Wysłany: Pią 18:21, 09 Mar 2007

Niby Oblivion najlepszy rpg 2006... ale.. nie dla mnie. Zdecydowanie zasłuzył an to miano, bo jako jedyny z wielkiej trócy spełnił oczekiwania i to jest najważniejsze, irytujące jest pojawianie się potwórków tak silnych jak nasz lvl, fabuły nie ma praktycznie, Gothic 3 bardziej mi do gustu przypadł, mimo iz nie ejstem fanem tej serii...

Wysłany: Czw 13:49, 15 Mar 2007

A ja powiem, że Gatki II to zupełna zagłada dobrego smaku, a zwłaszcza dla prawdziwych fanów Gothic. Kolorki, plastyki i w ogóle klimat został po mistrzowsku spieprzony. Do tego nowy i "lepszy" design mobów (Trolle! Cieniostwory!!! Topielce! I wiele innych)... Orków też spieprzono dokumentnie. Po prostu totalna porażka i chała.

I dowód na to, że "nowe" jest w 99% przypadków wrogiem "dobrego".

Wysłany: Czw 17:01, 15 Mar 2007

Domyślam się że masz na myśli Gothic 3 a nie 2 jak napisałeś Razz

jeżeli moje przypuszczenia są dobre to musze się z tobą zgodzić...G3 to totalna porażka...i tyle Razz

I po Gothicku ;p Wrażenia dobre, ale czuję jednak niedosyt...

Teraz nareszcie pora na polskiego cRPG, mianowicie Wiedzmiń wyjdzie "już" we wrześniu, i raczej kiepski będzie to tytuł ;/

Teraz gram sobie we Fable i powiem że jest wydrzemiste...

ja zaczalem w to grac.. po kilku minutach na kompie nie było po nim sladu.... - prostoliniowa, trudno sie połapac, i to ie jest rpg Cool

Aysu's free adult video storage:
[link widoczny dla zalogowanych]